Co na lunch? Oto jest pytanie. Czesto pracuję z domu, ale lunch to posiłek, na którego przygotowanie nie mam najczęściej ochoty. O tej porze dnia jestem po prostu zajęta milionem innych spraw. Jeżeli więc decyduję się na zrobienie posiłku, to jest on najczęściej prosty i szybki w wykonaniu.
Jeżeli jesteście o tej porze w domu, macie dostęp do własnej lodówki/kuchni i zgłodnieliście, możecie na szybko zrobić tzw. crostini czyli mini tosty z jakimkoliwiek dodatkiem, który akurat macie pod ręką. Oto crostini, które zrobiłam na szybko w zeszłym tygodniu.
Crostini z kolorowymi pomidorami, kaparami i zielonym czosnkiem
- 4 kromki chleba pszennego o grubości ok. 1 cm
- 2 małe pomidory (jakie tylko macie pod ręka)
- 2 łyżeczki marynowanych kaparów i jedna łyżeczka ich marynaty
- 1-2 małe ząbki czosnku lub zielony czosnek (na zdjęciach)
- oliwa z oliwek
- sól i pieprz do smaku
- Zebrać razem wszystkie składniki.
- Warzywa dokładnie umyć i wysuszyć.
- Ząbki czosnku drobno posiekać (zielony czosnek pokroić w plastry o grubości ok. 1-2 mm).
- Pomidory pokroić na nieregularne kawałki o brzegach ok. 1-1.5 cm.
- Wszystkie składniki (oprócz chleba) wymieszać w jednym naczyniu, doprawić marynatą z kaparów, oliwą, solą i pieprzem.
- Podawać na skropionym oliwą i przyrumienionym na złoto chlebie.
Chrupiący chleb, ostry smak czosnku, słodkie i miękkie pomidory, kwaskowate i chrupiące kapary. Piękna i zbalansowana kombinacja. Szybki i pożywny lunch gotowy w 10 minut.
Smacznego.