Świąteczne gołąbki w sam na randkę z cudzoziemcem i tymi, którzy nie lubią kapusty

Jesteś imigrantem? Może, tak jak ja z Polski?

Wylądowałeś w obcym kraju. Zakochałeś się w tym miejscu, jego kulturze i ludziach. Zdecydowałeś się tam osiąść na stałe. Znalazłeś dobrą pracę. Stworzyłeś sobie przytulny dom. Ale czegoś jeszcze brakuje w twoim życiu. Do końca nie jesteś pewnien czego. A może brakuje ci w życiu tej szczególnej osoby? Osoby, o której zawsze marzyłeś, ale nie miałeś na nią czasu? Osoby, z którą mógłbyś spędzić czas, porozmawiać, pośmiać się. Osoby, z którą mógłbyś dzielić posiłek. Zdecydowałeś, że nadszedł najwyższy czas, aby znów zacząć umawiać się na randki. Założyłeś sobie konto na match.com

Ale, ale. Poczekaj chwileczkę. Czy powiedziałeś „dzielić posiłek”? No, tak. Tutaj muszę być z tobą szczera. Jeśli umawiasz się z kimś kto nie jest z Polski, to w kwestii „dzielenia posiłków” może zaistnieć problem. Dlaczego? A chociażby dlatego, że jeśli ta osoba nie jest z Polski to, najprawdopodobniej ma rozwinięte zupełnie inne „kubki smakowe”.

No i cóż, w takiej sytuacji mogę ci poradzić? Byłam w podobnej nie raz. Ponieważ goszczenie i gotowanie dla przyjaciół i znajomych jest moją wielką pasją zauważyłam, że większość ludzi na świecie kocha nasze wędzonki, wędliny i kiełbasy. Jednakże, niektóre z tradycyjnych, gotowanych potraw polskich mogą być dla obcokrajowców nieco kontrowersyjne. Szczególnie potrawy, w których skład wchodzi kapusta! Poważnie. Warzywo to, przygotowane w tradycyjny, polski sposób nie zawsze jest wśród nich dobrze odbierane. Zauważyłem, że pewne osoby, kiedy tylko słyszą magiczne słowo „kapusta”, od razu zaczynają się nerwowo zachowywać. Być może ze względu na nieprzyjemny zapach jaki wydziela ona przy gotowaniu? W sytuacji, w której twój ojciec marzyłby o półmisku pełnym „wonnych” gołąbków wykonanych według przepisu twojej babci, twój cudzoziemski „obiekt westchnień” być może marzy o natychmiastowej ewakuacji. Zwłaszcza jeśli nigdy wcześniej nie próbował tego warzywa. Cóż, na 90% dogadałbyś się z Irlandczykiem, ponieważ ich tradycyjny sposób przygotowania kapusty jest całkiem podobny do polskiego.

Ale nie martw się. Nie ma powodu, abyś zrezygnował ze swojego polskiego dziedzictwa kulinarnego. Nie musisz zaprzestać gotowania ulubionych dań kuchni polskiej aby zaimponować swojej „cudzoziemskiej miłości”. Niepotrzeba abyś nagle zaczął serwować krwiste steki lub gotował we wrzątku homary. Istnieje bowiem sposób na kapustę, który spowoduje, że to „przaśne” warzywo zostanie wywindowane do rangi wykwintnego i będzie je można podać jako składnik eleganckiego obiadu na białym obrusie (white table cloth dining).

Sezon świąteczny zbliża się milowymi krokami. Być może chcesz potraktować swoją miłość czymś wyjątkowo polskim, bliskim Twojemu sercu. Dzisiaj więc, w duchu imigracyjnego braterstwa, chciałbym podzielić się z tobą moim sekretnym przepisem. Dzięki niemu stopisz lód nie tylko z serca obcokrajowca, ale i z serca swojego rodaka. Bo jak mówią nie tylko w Polsce: „Przez żołądek do serca”.

W tym świątecznym sezonie wróćmy więc do naszych wschodnioeuropejskich korzeni i przywróćmy kapuście reputację, na którą zasługuje. Wskrześmy stare, dobre polskie gołąbki i zaprezentujmy je wyrafinowany sposób. Ta potrawa może być nie tylko elegancka, ale również bardzo uwodzicielska i seksowna. Naukowcy ogłosili bowiem kapustę, jednym z najskuteczniejszych afrodyzjaków wszechczasów. Czytałam ostatnio, że kapusta ma być Viagrą XXI wieku.

Niech kapusta naprowadzi was ona na nową drogę życia! Wesołych Świąt!

05 08 14 stuffed cabbage rolls beef roasted tomatoes (6) JWJ

 

Gołąbki polskie, ale wyrafinowane

Składniki (na 4 osoby):

  • 1 zielona kapusta (młoda)
  • 10 świeżych pomidorów Roma (jeśli nie ma świeżych mogą być z puszki)
  • 1/4 kilograma zmielonej wołowiny
  • 1 szklanka kaszy pęczak
  • pęczek świeżego koperku (w całości)
  • 6 zielonych cebulek ze szczypiorem
  • 8 dużych, obranych ząbków czosnku
  • 1 jajko
  • 1 łyżka majeranku (jeśli to możliwe świeżego)
  • ocet balsamiczny
  • oliwa z oliwek
  • sól morska i świeżo zmielony pieprz
  1. Zebrać razem wszystkie składniki.
  2. Warzywa dokładnie umyć i wysuszyć.
  3. Kaszę zagotować według przepisu na opakowaniu, tak żeby nie była rozgotowana, tylko sprężysta; opłukać w zimnej wodzie i odstawić do ostudzenia.
  4. W dużym garnku (który zmieści całą główkę kapusty) zagotować wodę, w ilości, która będzie zakrywała warzywo w całości; kapustę parzyć we wrzącej wodzie przez ok. 15-20 minut.
  5. Wyjąć kapustę z wody (garnek z wrzącą wodą pozostawić na kuchence i włożyć do niej na 5 minut wszystkie świeże pomidory), ostudzić i ostrożnie zdejmować z niej liście (uważająć, żeby ich nie „podrzeć”, zazwyczaj do zrobienia gołąbków nadaje się pierwsze 8-10, zewnętrznych liści); ułożyć liście na płasko i odciąć nożem grube wystające łodygi „głąby” (tak, żeby liście były jak najbardziej płaskie).
  6. 3 cebulki ze szczypiorem poszatkować na drobne kawałki, pozostałe 3 pociąć na odcinki o długości ok. 3-4 cm; drobno poszatkowaną cebulę podsmażyć na złoto na niewielkiej ilości oleju i odstawić do ostudzenia.
  7. Pomidory wyjąć z wrzącej wody po kapuście (wodę zachować) i obrać ze skórki; 8 pomidorów odłożyć na bok w całości, a pozostałe dwa poszatkować na drobne kawałki.
  8. Na płaskiej blasze rozłożyć folię aluminiową, nalać na nią i równomiernie rozprowadzić niewielką ilość oliwy (ok. 3 łyżki), ułożyć w równych odstępach 8 pomidorów, obrane ząbki czosnku, kilkanaście gałązek koperku i pocięte na odcinki zielone cebulki; spryskać całość octem balsamicznym oraz oliwą i poprószyć solą; wstawić na ok. 30 minut do piekarnika uprzednio rozgrzanego do temperatury 175 stopni.
  9. W misce połączyć surowe mięso, jajko, 1/3 kaszy oraz poszatkowaną cebulkę ze szczypiorem; przyprawić solą, pieprzem i majerankiem; delikatnie wyrobić rękoma na jednolitą masę.
  10. Rozdzielić masę mięsną na równe porcje odpowiadające liczbie liści kapusty, ułożyć na każdym liściu jej niewielką ilość (tyle, żeby każdy liść można było swobodnie zawinąć); założyć do środka górny i dolny brzeg liścia, następnie założyć, dwa pozostałe, boczne brzegi.
  11. Rozgrzać niewielką ilość oliwy na dużej patelni i podsmażać gołąbki z obu stron, tak żeby kapusta była lekko przypalona.
  12. Dodać do patelni z gołąbkami, dwa drobno posztkowane pomidory, kilka gałązek koperku oraz 6 łyżek wody pozostałej z parzenia kapusty, posolić do smaku; przykryć pokrywką i dusić na małym ogniu przez ok. 60 minut od czasu do czasu przewracając gołąbki i mieszając sos na dnie patelni (nie powinno go być więcej jak 5 mm, uzupełniać wodą jeśli wyparuje).
  13. 05 08 14 stuffed cabbage rolls beef roasted tomatoes (13) JWJKiedy pieczone pomidory z piekarnika będą gotowe, zacząć redukować ilość sosu na patelni z gołąbkami poprzez podkręcenie gazu; kiedy gołąbki ponownie zaczną się lekko przypalać dodać do nich warzywa z piekarnika (wraz z sosami pozostałymi na folii), pozostałe 2/3 kaszy oraz kilka gałązek świeżego kopru, skropić  sowicie octem balsamicznym i zakryć pokrywką; ponownie zmniejszyć gaz i karmelizować na patelni przez ok. 10-15 minut, do momentu aż całość znów zacznie się lekko brązowić a większość sosu wyparuje (uważać, żeby za bardzo nie przypalić).
  14. Ozdobnie zaaranżować każdy gołąbek na talerzu, podawać z karmelizowanymi pomidorami, kaszą i pozostałymi składnikami z patelni.

Przypalanie kapusty znacznie wzbogaca jej walory smakowe i redukuje brzydki zapach, pieczenie śweżych pomidorów w całości pozwala na zachowanie i wyeksponowanie ich słodkiego smaku, dodanie octu balsamicznego dodaje potrawie nieco wyrafinowanej kwaśności.

Smacznego.

Kliknij tu po wersję w języku angielskim: „This holiday season treat your date to the sophisticated version of Polish cabbage rolls. This vegetable brings love and sexual potency to your life!”

KLIKNIJ:

Kupujcie Buty
Lekkie Święta

5 Comments

  1. Ja na szczęście z gołąbkami w domu problemu nie mam, mój Połówek zajada się nimi ze smakiem ale jak tylko wspomnę o bigosie to ucieka gdzie pieprz rośnie 😉

Dodaj komentarz