Bufallo Wings, czyli kurze skrzydełka z sosem Buffalo to jedno z najbardziej popularnych barowych dań w USA. Nie ma jak dzban zimnego piwa i kopa skrzydełek w przysąsiedzkim barze. Maczanych we wspólnej misce dressingu, na spółkę z przyjecielem. Lub grupą przyjaciół. Double dip (czyli niehigieniczne ponowne maczanie jedzenia – w tym przypadku skrzydełek, po tym jak już raz było w ustach), jest wtedy jak najbardziej na miejscu. To prawie tak jak fajka pokoju. Na serio.
Historia skrzydełek Buffalo jest prosta i typowo amerykańska, choć nikt nie jest w stanie dokładnie określić kiedy się zaczęła. Podobno w latach 60-tych. Legenda głosi, że niejaki Frank i Teresa Bellissimo, właściciele Anchor Bar w mieście Bufallo (stan Nowy Jork) stworzyli i zaczęli wykorzytywać przepis na potrzeby stałych bywalców swojej knajpy. Skrzydełka zaczęły cieszyć się tak wielkim powodzeniem i rozgłosem, że w 1977 miasto Bufallo ogłosiło dzień 29 lipca „Oficjalnym Dniem Bufallo Wings”.
Buffalo Wings stały się na terenie Stanów Zjednoczonych i Kanady daniem kultowym. Większość amerykańskich restauracji barowych (puby, grille) i w stylu domowym (diners), oferuje Buffalo Wings w swoim menu. Buffalo Wings stały się nieodłącznym daniem jarmarków, festiwali, letnich imprez na świeżym powierzu, turniejów gastronomicznych, wyścigów żarłoków w stylu „kto zje więcej” i „kto zje ostrzejsze”. Wiele barów i restauracji celowo trzyma do tego celu w zanadrzu, ekstra ostry sos. Buffalo Wings można kupić w niemal każdym sklepie spożywczym. Mrożone lub w sekcji garmażeryjnej. Zabutelkowane sosy w stylu Bufallo są produkowane przez wielke koncerny i małe rodzinne firmy. Sos opatentowany przez „Franka” jest nadal najbardziej poważanym na rynku.
W latach 80-tych zaczęły rozwijać się sieci franchisingowe specjalizujące w Buffalo Wings. Najbardziej znana sieć to Buffalo Wild Wings. Wraz z ewolucją kulinarną, restauracje zaczęły tworzyć inne rodzaje sosów do skrzydełek. Szczególnie pod wpływem różnorodnych kuchni azjatyckich. Zaczęto także filetować skrzydełka z kości żeby bardziej „kulturalni” goście restauracji mogli jeść je nożem i widelcem.
Teraz proszę was o szczególną uwagę! Podczas wizyty w USA i poszukiwań prawdziwego smaku Bufallo (i wszelkich, innych smaków USA), nie dajcie się złapać w pułapki komercyjnych sieci restauracyjnych. Eksplorujcie niezależne, czesto niepozornie i obskurnie wyglądające lokale i bary. Istnieje szansa, że to właśnie tam znajdziecie prawdziwy smak Bufallo. Pamiętajcie, że prawdziwe i oryginalne Buffalo Wings je się tylko i wyłącznie rękoma. Obgryza się je z prosto z kości, a nie kroi nożem jak stek. Trzyma się je w palcach, a nie na widelcu. Podawanie noża i widelca do Buffalo Wings powinno być prawnie zakazane! Należy pamiętać, żeby przypadkowo nie podrapać się po oku palcami, w których uprzednio trzymało się Bufflo Wing. Prawdziwej uczcie z Bufallo Wings towarzyszy niesamowity bałagan na stole. Kilka talerzyków z obgryzionymi kośćmi, setki zaplamionych i pogniecionych serwetek, resztki sosu, które kapnęły na stół. Oblizywanie palcy i ust z sosu jest niodłaczną częścią rytuału. Brudna, zabarwiona na czerwono i lepka twarz to norma. Jeśli spożywa się skrzydełka z sosem extra ostrym to pot spływający z twarzy na stół nie jest czymś, czemu należy się dziwić.
Receptura sosu Buffalo nie jest złożona, ale sztuką jest zachowanie właściwego balansu jego składników. Bazą jest pieprz cayenne, ocet i roztopione masło. Sos może być łagodny, średni lub super ostry. Zazwyczaj skrzydełka są smażone w głebokim oleju (czasami są grillowane lub pieczone), do momentu, aż dobrze się przyrumianią. Następnie są osuszone, mieszane z sosem Buffalo i potrząsane do momentu aż sos całkowicie pokryje każdy zakamarek mięsa. Osobiście zawsze proszę, żeby moje skrzydełka były ponownie wysmażne po wymieszaniu z sosem. Proszę również o dodatkową porcję sosu Bufallo „w osobnym naczyniu”. Dzięki temu są bardziej chrupkie, a jeśli nie mają wystarczająco intensywnego smaku mogę dodać więcej sosu. Skrzydełka Bufallo nie są podawane w całości, tak jak skrzydełka w Polsce. Skrzydełko kurczaka dzieli się na dwie części, a jego ostatnia, trzecia sekcja, ta na której jest tylko skóra i kości, jest usuwana.
Bufallo Wings najczęściej podawane są na tacce lub w koszyczku. Zawsze w towarzystwie surowych, świeżych, chrupiących marchewek i selara naciowego. Do całości podaje się jogurtowo-majonezowego dip. Tradycyjnie ze skrzydełkami podawany jest intensywny w smaku dip Blue Cheese (z serem pleśniowym) lub łagodniejszy, warzywny Ranch. Wkrótce podam przepisy na sosy do skrzydełek.
No i to by było na tyle w kwestii Bufallo Wings na dzień dzisiejszy. Teraz do roboty, a następnie do jedzenia! Najlepiej na spółkę z kimś bliskim! Wskazane do spożycia z zimnym piwem!
Skrzydełka Buffalo
Składniki (na 4-6 osób):
- 1 kg kurzych skrzydełek (podzielonych na dwie części, końcowa część powinna być usunięta)
- ½ szklanki masła (niesolonego)
- ⅔ szklanki ostrego sosu pieprzowego (w stylu Tabasco)
- 1 ½ łyżki octu
- ½ łyżeczki soli selerowej
- ¼ łyżeczki sosu Worcestershire (kliknij tu po przepis)
- 1/2 łyżeczki pieprzu Cayenne
- ¼ łyżeczki mielonego białego pieprzu
- ⅛ łyżeczki czosnku w proszku
- Zebrać razem wszystkie składniki.
- W niewielkim rondelku rozpuścić masło na małym ogniu; dodać pozostałe składniki i dokładnie połączyć trzepaczką; doprowadzić do wrzenia nieustannie ubijając; wyłączyć na krótko zanim mikstura zacznie wrzeć; schłodzić.
- Skrzydełka smażyć na głębokim oleju do momentu aż nabiorą złotego koloru i będą chrupkie; odcedzić i odsączyć nadmiar oleju papierowym ręcznikiem; zmieszać z sosem Buffalo i potrząsać do momentu aż sos całkowicie pokryje niemal każdy zakamarek mięsa (można je ponownie wysmażyć jeśli chcecie extra chrupkie).
Smacznego.
¼ łyżeczki sosu Worcestershire
⅛ łyżeczki czosnku w proszku
srsly?!
Witam, ale nie jestem całkiem pewna o co chodzi w komentarzu 🙂 Prosze o wyjasnienie i z chęcią odpowiem 🙂 Szczęśliwego Nowego Roku!
skrzydełka wyszły genialne, bardzo dziękuję za przepis!!!!
Super! Bardzo sie cieszę! Pozdrawiam!
Za drugim razem, wyjdą na 102
Znaczy się, że za pierwszym razem wyszły na 1001! Dziękuję i pozdrawiam!
Czym mogę zastąpić dos pieprzowy?
Witam ponownie, Już wczoraj odpowiedzialam: „Ostry sos pieprzowy możesz w uproszczonej wersji zrobić od ręki z: 1/3 szklanki octu, 1/3 szklanki wody, 2 łyżki oleju, 6 łyżek ostrej chili (mogą być różne rodzaje) w proszku (najlepiej zrobić ze świeżej i zmielonej na miazgę, ale wtedy sos będzie musiał postać przynajmniej tydzień) z 2 łyżki proszku z cebuli i 1 łyżka proszkowanego czosnku (najlepiej użyć świeży, ale wtedy sos trzeba będzie odstawić do leżakowania tak jak i w przypadku papryki i potem cedzić przez sito). Dobrze zmiksować i doprawić wedle uznania solą. Może zapodam na blogu lepszy i dokładniejszy przepis na taki sos. Jak opublikuję to dam znać.” Pozdrawiam.
Witam
Czym mogę zastąpić sos pieprzowy?
Witam, Ostry sos pieprzowy możesz w uproszczonej wersji zrobić od ręki z: 1/3 szklanki octu, 1/3 szklanki wody, 2 łyżki oleju, 6 łyżek ostrej chili (mogą być różne rodzaje) w proszku (najlepiej zrobić ze świeżej i zmielonej na miazgę, ale wtedy sos będzie musiał postać przynajmniej tydzień) z 2 łyżki proszku z cebuli i 1 łyżka proszkowanego czosnku (najlepiej użyć świeży, ale wtedy sos trzeba będzie odstawić do leżakowania tak jak i w przypadku papryki i potem cedzić przez sito). Dobrze zmiksować i doprawić wedle uznania solą. Może zapodam na blogu lepszy i dokładniejszy przepis na taki sos. Jak opublikuję to dam znać. Pozdrawiam.
Bardzo bardzo dziękuję jutro zrobię😊
Jeśli chcesz sos o mniejszej ostrości możesz dodać mniej chili i uzupełnić słodka chili