W rezultacie owsiankowej traumy z wczesnego dzieciństwa, przed długi czas abslutnie nie interesowała mnie ona jako składnik kulinarny.
Dopiero na studniach pokonałam uprzedzenia i zaczęłam eksperymentować z płatkami owsianymi. Pamiętam, że hitem stała się moja galaretka owsiankowa.
Fenomenalne właściwości owsa zapobiegające podnoszeniu się cholesterolu, duża doza błonnika i wiele innych zdrowotnych właściwości ostatecznie mnie do niej przekonały. Po kilku latach owsianka stała się niezastąpionym składnikiem w mojej kuchni. Zaczęłam ją używać do gotowania i pieczenia niemal wszystkiego.
Dzisiejszego ranka miałam nieprzezwyciężoną ochotę na zdrowe, lekko słodkie śniadanie z owsianką.
Owsianka z pomaraczami, jogurtem i orzechami laskowymi
- 1/2 szklanki płatków owsianych (najlepiej jak największych)
- 1 szklanki mleka migdałowego lub sojowego
- 1/2 szklanki pełnotłustego jogurtu naturalnego
- 1 pomarańcza
- syrop klonowy (można zastąpić miodem)
- orzechy laskowe
- ususzona mięta zielona
- Zebrać razem wszystkie składniki.
- Mlekiem migdałowe (lub sojowe) wlać do głębokiej miseczki śniadaniowej; wstawić do mikrofalówki na 60-90 sekund (w zależności od stopnia ciepłości jaki preferujecie); dodać płatki owsiane.
- Orzechy laskowe jeśli są surowe, można przyprażyć w piecyku w temperaturze ok. 200 stopni przez 5-7 minut (prażyć do momentu aż skórka zacznie odpryskiwać, a orzech będzie miał lekko złoty odcień).
- Obrać pomarańczę, delikatnie usunąć białą skórkę i podzielić na małe cząstki.
- Dodać do płatków z mlekiem jogurt i porządaną ilość syropu klonowego lub miodu.
- Udekorowć cząstkami pomarańczy orzechami i pokruszoną mietą.
Smacznego.
owsianka zawsze pycha ❤
To chyba przez te łuski 🙂
Uwielbiam wszelkie wariacje na temat owsianki 🙂 Nie wiem, czemu tak długo jej nie jadałam w przeszłości.