Wielkanoc tuż, tuż. Czy już wiecie jakiej techniki użyjecie do zrobienia swoich pisanek? Jeśli nie, zachęcam do wypróbowania bardzo łatwej i dającej efektowne rezultaty metody. Jajka przpiórcze nijak się mają do udających je, neonowych jajek kurzych. No sami zobaczcie…
Taka prosta technika pozwala na uzyskanie najbardziej nieprzewidzianych wzorów i barw. Możecie mieszać jakie tylko chcecie kolory barwników i za każdym razem uzyskać kompletnie inne odcienie i kontrast. Wszystko w zależności od waszego gustu lub potrzeb. W celu uzyskania jeszcze ciekawszych kombinacji, „kąpiel” jajka można zrobić nie tylko w dwóch, ale i w trzech lub nawet czterech barwnikach.
Wielkanocne, marmurkowe pisanki a’la jajka przepiórcze
- 12 białych jajek
- kilka miseczek, głębokich i płytkich (takich, które nie absorbują barwnika)
- ocet
- barwniki do jedzenia w pożądanych kolorach (na zdjęciach użyłam fluoroscencyjnych w połączeniu ze zwykłymi)
- łyżeczka i widelec
- olej
- papierowe ręczniki
- Wymyć i wysuszyć jajka, można użyć ugotowane na twardo lub zrobić wydmuszki.
- W małej miseczce wymieszać 3 szklanki ciepłej wody, 2 łyżki octu i kilka kropel dowolnego barwnika.
- Delikatnie umieścić jajko w mieszance z barwnikiem i zostawić do czasu uzyskania pożądanego odcienia danego koloru.
- W szerokim, płytkim naczyniu przygotować drugi barwnik, ten który da efekt marmurka w innym lub ciemniejsym kolorze. (płyn nie powinien być głębszy niż 1.5 cm); dodać do barwnika 1 łyżkę oleju i przemieszać delikatnie widelcem, kreując wiry z tłuszczu na powierzchni wody z barwnikiem.
- W momencie kiedy plamy oleju wirują w naczyniu, ostrożnie umieścić w nim jajko, delikatnie obracać je dookoła naczynia, aż uzyska pożądaną fakturę i odcień; wyjąć jajko i delikatnie wysuszyć na papierowym ręcznikiem.
- Odłożyć jajko na papierowy ręcznik do wyschnięcia.
Udanego barwienia.
Jem więc Jestem 