Imbirowe ciasto do kawy, z jesiennymi owocami

Na pewno macie czasem nieposkromioną ochotę na filiżankę kawy lub herbaty z dodatkiem pysznego ciasta. Nie jestem wyjątkiem. Moje idealne ciasto musi być wilgotne i najlepiej ze świeżymi owocami.

Jakiś czas temu kupiłam na targu gruszki i postanowiłam wykorzystać je do upieczenia takiego właśnie ciasta do kawy, czyli po angielsku coffee cake. Chciałam jednak, żeby samo ciasto miało nieco bardziej wyrafinowany smak i dlatego postanowiłam zdominować jego smak świeżym imbirem, który przecież idealnie pasuje do gruszek. Dodatkowo odkryłam w zamrażalniku pozostałości świeżych żurawin, które włożyłam tam po świętach Bożego Narodzenia. Wszystko ułożyło się w całość i na podwieczorek miałam do kawy całkiem niezłe ciasto, które dla mnie samej było za duże, więc jego połowa zakończyła u sąsiadów.

Ciasto imbirowe z gruszkami i żurawiną

1/4 kostki masła
1 szklanka cukru, najlepiej brązowego
3 dojrzałe gruszki
sok z jednej cytryny
2 zmielone na proszek goździki
1 szklanka surowych żurawin (mogą być mrożone)
2 1/2 szklanki mąki
2 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki soli
1/2 łyżeczki cynamonu
4 łyżki świeżo startego imbiru
3 jajka
1 szklanka mleka o temperaturze pokojowej
cukier puder

Zebrać razem wszystkie składniki.
Gruszki przekroić na ćwiartki, wyciąć gniazda nasienne i następnie pociąć w księżyce.
Połączyć w dużej misce mąkę, proszek do pieczenia, sól, cynamon, zmielone goździki i imbir; dobrze wymieszać.
Masło lekko stopić i połączyć z cukrem; zmiksować mikserem na jednolitą masę, następnie dodawać po jednym jajku powoli ubijąjąc całość. Dodać mleko i sok z cytryny; zmiksować ciasto jako całość.
Skladniki sypkie połączyć z płynnymi, dobrze zmiksować na średnich obrotach.
Nasmarowąć tłuszczem blachę o średnicy ok. 20-22 cm, wlać do niej ciasto.
Posypać górę ciasta dużą garścią żurawin i pozwolić im osiąść w cieście, posypać niewielką ilością cukru pudru. Ułożyć księżyce gruszek w rezetkowy wzór, w miejscach przerw uzupełnić żurawinami. Ponownie posypać całość cukrem pudrem.
Rozgrzać piekarnik do temperatury 180-185 stopni celsjusza, piec ciasto na środkowej półce przez ok. 60 minut. Przed wyjęciem sprawdzić drewnianym patyczkiem, czy nie zostaje na nim lepkie ciasto, jeśli tak, piec przez dodatkowe kilka minut.

Smacznego!

P.S. Klikajcie na zdjęcia, żeby je powiększyć.