Amerykański kogel-mogel dla dorosłych czyli święta z Eggnog

Jako dziecko uwielbiałam kogel mogel. Była to jedna z niewielu słodyczy niemal zawsze dostępna. Pamiętam koglo-moglowe eksperymenty z dodawaniem cynamonu, kakao i soku z cytryny lub częściej kwasku cytrynowego, bo cytryn najczęściej nie bylo.

Potem odkrylam jeszcze innego kogla mogla, tego robionego przez babcię. Wersję dla dorosłych. Z wódką. Zwaną ajerkoniakiem. Pamiętam jak babcia ręcznie kręciła ajerkoniak w butelce do czasu aż cukier połączył się z jajkami i alkoholem. Wymagało to naprawdę dużo wysiłku i czasu. Jak rodzicie nie widzieli, babcia pozwalała mi zamoczyć w ajerkoniaku palca. Co to były za delicje! Co to były za delicje!

Czekoladowe beczółki z adwokatem po dziś dzień są jednymi z moich ulubionych. Muszę jednak przyznać, że w którymś momencie życia, tak mniej więcej w szkole średniej, zapomniałam o ręcznie „kręconych” jajecznych słodyczach.

Wspomnienia odżyły dekadę później, po tym jak wyprowadziłam się do Kalifornii. Przed którymś Bożym Narodzeniem odkryłam tradycyjny w USA, świąteczny drink zwany Eggnog. Kremowy, o wyraźnie jajecznym posmaku przypomniał mi o koglu moglu z dzieciństwa. Chyba pierwszy raz spróbowałam eggnogowgo drinka w Starbucks, gdzie jest sprzedawany w sezonie świątecznym. Okazało się jednak, że dorosłym podaje się go podobnie jak ajerkoniak w Polsce, z alkoholem. Jednakże nie z wódką tylko z alkoholem tradycyjnym dla USA. Najczęściej z bourbon, whisky lub rumem. Odkryłam również, że sklepy oferują przepyszne, gotowe wersje eggnog. Z alkoholem i bez. Można też nabyć lody, rozmaite ciata, ciasteczka i desery o smaku eggnog.

Przez kolejne dwa sezony Bożego Narodzenia raczyłam się eggnog do woli. Do czasu aż zdałam sobie sprawę, że trochę przybrałam na wadze. Niestety, eggnog nie jest drinkiem dietetycznym ponieważ zawiera nie tylko kaloryczny alkohol, jajka i cukier, ale także mleko i śmietanę. Od tamtej pory nie miałam eggnog w ustach. W zeszłym tygodniu, w duchu przedświątecznych przygotowań, naszła mnie nagła ochota na eggnog domowej roboty. Pomyślałam, że to idealna okazja, żeby zapodać przepis na ten przepyszny drink na blogu. Prosty w przygotowaniu i przepyszny. Dobry dla dzieci (bez alkoholu) i dla dorosłych (z alkoholem). Alkohol o zdecydowanym smaku jak np. bourbon przełamuje nieco mdlącą słodkość drinka. Zamiast cukru użyłam w przepisie syropu klonowego, który również oferuje bardziej wyrafinowany smak.

Eggnog może być potraktowany nie tylko jako bożonarodzeniowy drink, ale i deser. Jest idealnym sosem do owoców. Koniecznie spożywać dobrze zmrożony.

Za-eggnog-ujcie, zaflaszkujcie i dajcie komuś w prezencie!

12 23 15 eggnog 2 FP

Kogel Mogel dla dorosłych

Składniki (na 8-10 osób):

  • 2 szklanki mleka (można zastąpić „mlekiem” roślinnym, np. sojowym)
  • 2 szklanki słodkiej śmietany
  • 6 żółtek
  • starta skórka 1 cytryny
  • 1/2 szklanki syropu klonowego (można zastąpić cukrem)
  • 2 łyżeczki płynnego ekstraktu z wanili
  • 1 łyżeczka mielonego cynamonu (najlepiej świeżo zmielonego)
  • 1/2 łyżeczki gałki muszkatołowej (najlepiej świeżo zmielonej)
  • 1/4 łyżeczki mielonych goździków (najlepiej świeżo zmielonych)
  • duża szczypta soli morskiej (miałkiej)
  • 500 ml alkoholu (wódka, whisky, burbon, koniak lub rum)
  1. Zebrać razem wszystkie składniki.
  2. Połączyć dokładnie wszystkie składniki w blenderze lub wymieszać w osobnym naczyniu mikserem, dokładnie wymieszać.
  3. Dobrze schłodzić w lodówce i przelać do szklanek (można dodatkowo udekorować szczyptą gałki muszkatołowej lub laską cynamonu).

Smacznego.

IMG_5489c

To read this in English, click here: „Holiday Eggnog Martini just like grandma used to make”

Kliknij na zdjęcie poniżej:

smalllogo100x200

2 Comments

Dodaj komentarz